Tajemnicze zaginięcie w Katowicach. Damian Grycz nagle wyszedł z pracy i zniknął. 32-latek choruje na cukrzycę

i

Autor: Shutterstock, Śląska Policja

TRAGICZNY FINAŁ POSZUKIWAŃ

Tragiczny finał poszukiwań. Nie żyje 32-letni Damian, który wybiegł z pracy w Katowicach

2024-08-21 11:44

Policja w Katowicach przekazała tragiczne informacje o zakończeniu poszukiwań Damiana G. (32 l.). Służby odnalazły ciało mężczyzny, który w poniedziałek, 19 sierpnia, nagle opuścił miejsce pracy w Katowicach. Teraz śledczy będą ustalać dokładne przyczyny i okoliczności jego śmierci.

32-letni Damian nie żyje. Policja odnalazła ciało 32-latka

Tragiczny finał poszukiwań 32-latka, który zaginął w Katowicach. Policja właśnie poinformowała o znalezieniu ciała Damiana G. Służby nie ujawniły dokładnych okoliczności; wiadomo jednak, że przyczyny zgonu 32-latka będą teraz ustalane przez śledczych. Damian G. zaginął w poniedziałek, 19 sierpnia. Mężczyzna tego dnia przebywał w pracy przy ul. Kolońskiej w Katowicach. W pewnym momencie wyszedł z budynku, zostawiając w środku swoje rzeczy i nikomu nie mówiąc, dokąd się udaje. Na nagraniu z monitoringu widać było, że mężczyzna zamyka za sobą drzwi, robi kilka spokojnych kroków, a gdy mija zaparkowane samochody, zaczyna biec przed siebie. Do tej pory nie wiadomo, w jakim celu Damian opuścił miejsce pracy. Od tamtego czasu poszukiwany mężczyzna nie nie skontaktował się ze swoimi bliskimi. Służby i rodzina apelowały o szczególną pomoc w poszukiwaniach, ponieważ 32-latek chorował na cukrzycę i musiał regularnie przyjmować insulinę. 

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Rower zaginionej Jowity odnaleziono w lesie. Teściowa 30-latki nie ma wątpliwości. "Ona się tam nie zapuszczała"

Policja o zakończeniu poszukiwań 32-letniego Damiana

- Katowiccy policjanci zakończyli poszukiwania zaginionego 32-latka. Niestety ich finał okazał się tragiczny, ciało mężczyzny zostało odnalezionePoszukiwania zaginionego trwały od 19 sierpnia, kiedy opuścił miejsce pracy i oddalił się w nieznanym kierunku. Istniało ryzyko zagrożenia jego życia oraz zdrowia w związku z chorobą. W poszukiwaniach prowadzonych przez Komendę Miejską Policji w Katowicach zaangażowani byli śląscy policjanci oraz inne służby mundurowe. W poszukiwaniach wykorzystano psy tropiące oraz specjalistyczny sprzęt m.in. drony. Dokładne przyczyny oraz okoliczności jego śmierci wyjaśni śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Rejonową Katowice-Zachód w Katowicach - przekazali katowiccy policjanci w oficjalnym komunikacie.

ZOBACZ TEŻ. Nowe fakty w sprawie śmierci 15-letniej Marceliny z Orzesza. Prokuratura wszczęła śledztwo. GALERIA:

Zaginięcie Roberta Wójtowicza | Pokój Zbrodni
Sonda
Czy zdarzyło Ci się pomóc policjantom w poszukiwaniach?
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki