Tragedia na kopalni Knurów-Szczygłowice! Zginął 54-latek
Wypadek miał miejsce w Ruchu Szczygłowice na poziomie 850 m około godz. 9.45. - Poszkodowany wykonywał prace związane z transportem, był kierowcą kolejki podwieszanej. Z niewyjaśnionych przyczyn kabina kierowcy wraz z napędem spadała z szyn i uderzyła o spąg - poinformował rzecznik JSW Tomasz Siemieniec.
Zobacz: Górnik spędził pod ziemią 50 godzin czekając na ratunek. Czeka go długi powrót do zdrowia
Jak przekazuje PAP, 54-latek po wypadku został przetransportowany na powierzchnię, gdzie lekarz stwierdził jego zgon. Rzecznik JSW dodał, że był to pracownik firmy zewnętrznej.
Okoliczności wypadku wyjaśnia Okręgowy Urząd Górniczy w Rybniku oraz służby BHP kopalni.
Polecany artykuł: