Do wypadku doszło w nocy na DK 1 w kierunku Katowic. Mężczyzna w wieku około 25-30 lat szedł środkiem jezdni po lewym pasie.
- Policjanci otrzymali pierwsze zgłoszenie o 3:25 i na miejsce został wysłany patrol. Chwilę później kolejny telefon dotyczył już wypadku – poinformowała asp. sztab. Karolina Błaszczyk z Komendy Miejskiej Policji w Pszczynie.
Według relacji świadków mężczyzna zataczał się i szukał czegoś w telefonie. Został potrącony najpierw przez volkswagena tourana. W wyniku uderzenia ciało poszkodowanego znalazło się na przeciwległym pasie w kierunku Bielska, a następnie został potrącony drugi raz przez Mercedesa.
Kierowca pierwszego pojazdu był trzeźwy. Chciał podbiec i udzielić pomocy potrąconemu pieszemu, ale zanim do niego dotarł drugi pojazd przejechał po jego brzuchu. Mężczyzna zmarł na miejscu. Nie miał przy sobie dokumentów, obecnie trwa ustalanie jego tożsamości.