Polecany artykuł:
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, do poparzenia kwasem mogło dojść podczas przepompowywania kwasu z jednego zbiornika do drugiego. Ucierpiało trzech mężczyzn, wszyscy zostali natychmiast przewiezieni do szpitali.
Jak się okazało, stan poszkodowanych był bardzo poważny. Bardzo prawdopodobne, że kwas przyczynił się także do powstania obrażeń wewnętrznych. Niestety, jednego z poszkodowanych, 30-letniego mężczyzny nie udało się uratować. Zmarł w szpitalu.
Katowice: TO ON zaatakował 14-latkę w windzie! Trwają poszukiwania mężczyzny [ZDJĘCIE, NAGRANIE Z MONITORINGU]
37 i 54-latek, którzy także ucierpieli w wypadku, przebywają wciąż w placówkach medycznych. Jeden z nich w specjalistycznym Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich, a drugi w jednym ze szpitali w Częstochowie.
Do zdarzenia doszło w środę, po godzinie 18:00. Teraz trwa ustalanie przyczyn tej tragedii. Na miejscu pracował m.in. prokurator i przedstawiciel Państwowej Inspekcji Pracy.