[AKTUALIZACJA]
Z najnowszych informacji przekazywanych przez portal rybnik.dlawas.info wynika, że Marcelina wróciła już do Polski, jest w szpitalu w Rybniku. Licznik zbiórki wskazuje ponad 136 tysięcy złotych. Jednocześnie portal podaje, że ubezpieczenie 21-latki opiewało na 250.000 zł, a koszty w samym tureckim szpitalu przekroczyły 330 tys. PLN. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że w Turcji, najprawdopodobniej w areszcie, pozostaje jeden ze znajomych Marceliny, który był z nią na wyjeździe.
Wcześniej informowaliśmy
Marcelina (21 l.) jest absolwentką rybnickiego IV LO - kilkanaście dni temu wyjechała ze znajomymi do Turcji na - jak opowiada jej ciocia - "wymarzone wakacje". W trakcie pobytu, co ustalił portal Radia Zet, miała spaść z trzeciego piętra, w efekcie czego odniosła liczne obrażenia; urazy głowy, stłuczenia i złamania kości.
Zobacz też: 4,5-latka zginęła po upadku z 5. piętra. "Leżała naga na ziemi". Nowe fakty ws. tragedii w Sosnowcu WIDEO
Rodzina próbuje przywieźć Marcelinę do Polski. Koszty powalają
Jak dotąd, według relacji rodziny, koszty leczenia w tureckim szpitalu przekroczyły 330 tys. złotych. Każdy dzień wyceniono na 25 tys. Dlatego też docelowo jej bliscy próbują ściągnąć Marcelinę do Polski i to tutaj kontynuować leczenie. Do tej pory (28.07.22) jej profil na zrzutce uzbierał prawie 130 tysięcy złotych - to kwota większa, niż zakładana (100 tys.), która ma zostać przeznaczona na opłacenie transportu. Zbiórkę znajdziesz pod TYM LINKIEM.
Polecany artykuł: