– Poza obiadem, który nam podano o godz. 14, nie otrzymujemy nic do jedzenia i picia. Jest tu wielu starszych ludzi, a temperatura jest wysoka, po niektórych widać, że już źle się czują – mówi portalowi tvp.info pan Filip, jeden z turystów. - Pani z biura podróży Itaka powiedziała nam, że to wina firmy zajmującej się lotem, a konkretnie Blue Panorama - dodaje.
Wszystko przez awarię, która spowodowała, że samolot, który miał zabrać 189 pasażerów z Katowic, a następnie odebrać blisko 200 z Heraklionu, jeszcze nie wystartował.
Turyści mieli wylecieć w niedzielę o godz. 8:30 rano. Wieczorem podróżni otrzymali informację, że lot rozpocznie się o godzinie 3 w nocy, ale został odwołany. Nowy termin to poniedziałek o godzinie 18:30 lub 22:00.
Podróżni z biura Itaka nie są jedynymi poszkodowanymi. Na ten sam samolot czekają Polacy, którzy mieli wrócić z Grecji do Wrocławia.
Grecja - atrakcje, najpiękniejsze wyspy i poradnik turysty