Polecany artykuł:
Przez kilka dni policjanci z Tychów poszukiwali mężczyzny, który uszkodził jeden z trolejbusów. Sieć obiegły zdjęcia pojazdu z wybitymi szybami, przypuszczano, że trolejbus został ostrzelany. W końcu sprawę udało się rozwiązać.
Policjanci zatrzymali 37-latka, podejrzanego o wybicie szyb w trolejbusie. Ze wstępnych informacji wynikało, że przed trolejbusem doszło do sprzeczki dwóch mężczyzn. Jeden z nich wszedł do środka pojazdu, z kolei drugi wyciągnął przedmiot przypominający pistolet i zaczął strzelać w jego kierunku, rozbijając trzy szyby.
To mogło się skończyć tragedią! 21-latek ukradł kable kolejowe, stwarzając tym samym ogromne niebezpieczeństwo!
Śledczy zabezpieczyli broń pneumatyczną, która mogła służyć do popełnienia przestępstwa. W oparciu o zebrany materiał dowodowy oraz wyjaśnienia podejrzanego, stróże prawa pracują nad odtworzeniem przebiegu wtorkowego zdarzenia. Niewykluczone, że zatrzymany usłyszy wkrótce zarzut zniszczenia mienia.
Oprócz tego policjanci sprawdzają czy na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia nie zostały narażone inne osoby, dlatego policjanci w dalszym ciągu proszą o zgłaszanie się do tyskiej komendy świadków tego zdarzenia.
Zatrzymanemu mężczyźnie grozi nawet 5 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd.