Ustroń: Najlepszy dzielnicowy i okropny wypadek. Policjant złamał kręgosłup w górach!

2020-07-20 10:34

Policjant z Ustronia, dzielnicowy asp. sztab. Piotr Glenc, zawsze był gotów nieść pomoc każdemu, kto jej potrzebował. Angażował się w powierzone mu obowiązki, nie pozostawiając nikogo w potrzebie. Teraz, po ciężkim wypadku w górach, potrzebuje wsparcia finansowego, żeby walczyć o powrót do zdrowia. Funkcjonariusz złamał kręgosłup!

Asp. sztab. Piotr Glenc, dzielnicowy Komisariatu Policji w Ustroniu, od blisko 15 lat służy w policji, z czego 10 lat jako dzielnicowy. Pełniąc służbę, zwłaszcza na tym stanowisku, na co dzień stał na straży prawa i pomagał innym w życiowych problemach. Napotykając w swej służbie rozmaite, ludzkie problemy, zawsze niósł pomoc innym. Będąc wiernym policyjnej rocie, służył obywatelom i ich chronił, czuwał nad bezpieczeństwem mieszkańców i niósł pomoc tym, którzy jej potrzebowali. Za swoją aktywność, wiedzę i zaangażowanie w 2012 roku został wybrany „Najlepszym dzielnicowym powiatu cieszyńskiego”.

- Dziś, po ciężkim wypadku, sam potrzebuje naszej pomocy. Piotrek zawsze był aktywny i dbał o sprawność fizyczną. Swoją postawą dawał przykład innym policjantom, nie tylko w trakcie służby, ale także w czasie wolnym. Jego miłością, oczywiście poza rodziną, były góry. 17 maja tego roku, właśnie podczas górskiej wycieczki, uległ poważnemu wypadkowi. Skała, na której postawił stopę, osunęła się. Piotrek upadł, osuwając się kilkaset metrów po zboczu góry. Przeżył upadek i dzięki szybkiej pomocy ratowników górskich trafił do szpitala. Ma złamany kręgosłup, jest po operacji. Obecnie przechodzi pierwszy etap rehabilitacji. Walczy o powrót do zdrowia. Walczy i nie poddaje się - mówią śląscy policjanci. 

Żeby odzyskać sprawność potrzebna będzie długotrwała rehabilitacja, która wiąże się z ogromnymi kosztami. Mimo wsparcia rodziny i przyjaciół, najbliżsi nie są w stanie pokryć samodzielnie kosztów leczenia i rehabilitacji.

- Nasz kolega na co dzień niósł pomoc innym, a teraz sam potrzebuje naszego wsparcia. Okażmy solidarność i wspomóżmy go oraz jego rodzinę. Nieszczęśliwe, nieprzewidywalne zdarzenie może spotkać każdego, dlatego też prosimy o wsparcie dla naszego kolegi oraz o rozpowszechnianie i udostępnienie informacji o tym jak wesprzeć Piotrka - mówią funkcjonariusze. 

W akcję włączyła się Diakonia Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP, która pomaga zbierać potrzebne środki na rehabilitację Piotrka – koszty rocznej specjalistycznej rehabilitacji i zakupu niezbędnego sprzętu to 150 tys. zł. Diakonia uruchomiła zbiórkę środków na ten cel.

Wpłaty można dokonywać na konto bankowe:

Bank PEKAO S.A. I O/Warszawa

Nr konta 78 1240 1037 1111 0000 0693 1384

Wpłaty z dopiskiem „Rehabilitacja Piotra”

 - Każda wpłata, nawet ta najmniejsza, ma ogromną wartość! Wspólnie możemy więcej. W imieniu Piotrka już teraz dziękujemy za każdy gest wsparcia - mówią policjanci. 

Emerytki pobiły się siekierą

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają