Uszkodził koparką przyłącze gazowe w Sławkowie. Był pod wpływem! Trzeba było ewakuować mieszkańców

Pijany koparką uszkodził przyłącze gazowe. Mieszkańcy trzeba było ewakuować

Do szokującej sytuacji doszło w Sławkowie przy ulicy Zakościelnej 21 października, w trakcie prac remontowych na tej ulicy. Trwa tam budowa przyłączy sieci wodociągowej wraz z przyłączami, a także sieci kanalizacji. Niestety, w trakcie prac, doszło do bardzo groźnego zdarzenia.

Podczas pracy operator koparki uszkodził przyłącze gazowe do jednego z budynków. Niezbędna była ewakuacja mieszkańców okolicznych domów. Jak informuje dziennikzachodni.pl, 36-letni operator koparki w trakcie pracy miał promil alkoholu we krwi. To jednak nie koniec. Okazało się bowiem, że mężczyzna nie posiadał także stosownych uprawnień i w ogóle nie powinien wykonywać żadnych prac.

W związku z tym zdarzeniem, miasto wydało oświadczenie, krążyły bowiem informacje, że za sterami koparki siedział jeden z pracowników miejskiej jednostki organizacyjnej.

"W piątek 21 października podczas prac budowlanych na ulicy Zakościelnej doszło do uszkodzenia przez koparkę instalacji gazowej. Dzięki natychmiastowej akcji służb została ona zabezpieczona i jest sprawna.

W związku z informacjami o tym, że operator koparki wykonywał czynności w stanie nietrzeźwości, nie posiadając przy tym stosownych uprawnień do prowadzenia tego rodzaju sprzętu informujemy, iż:

1. Prace były wykonywane przez firmę zewnętrzną; operatorem pojazdu nie był żaden z pracowników urzędu miasta (w tym Referatu Gospodarki Wodnej i Kanalizacji) ani żadnej miejskiej jednostki organizacyjnej.2. Wykonawcą robót, wyłonionym w drodze przetargu jest firma „LIMAR Izabella Lipska” ze Sławkowa. Zakres prac obejmuje budowę sieci kanalizacji sanitarnej, sieci wodociągowej wraz z przyłączami i odtworzenie nawierzchni ulicy Zakościelnej.3. W związku z zaistniałymi okolicznościami urząd miasta wystąpił do Komendy Powiatowej Policji w Będzinie z wnioskiem o udostępnienie dokumentacji z czynności przeprowadzonych na miejscu zdarzenia, co jest niezbędne do podjęcia wszystkich przewidzianych w takiej sytuacji kroków, łącznie z możliwością odstąpienia od umowy z wyżej wymienioną firmą.4. Urząd miasta powiadomił o sprawie również Państwową Inspekcję Pracy.5. Urząd miasta nie będzie ponosił żadnych kosztów związanych z prowadzeniem akcji przez służby, w tym zabezpieczenia terenu oraz usunięcia uszkodzenia sieci gazowej."