Polecany artykuł:
Zawężone ulice, kostka brukowa, czy szykany na drogach. Coś co początkowo denerwowało kierowców w Jaworznie, zaczyna przynosić konkretne efekty. Dzięki takim rozwiązaniom ograniczono w mieście liczbę wypadków śmiertelnych.
W ciągu 19 miesięcy na drogach nie zginął tam żaden człowiek. Miasto konsekwentnie od wielu lat realizuje Vision Zero - czyli zero ofiar - mówi Tomasz Tosza z Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Jaworznie.
Jeszcze kilkanaście lat temu w Jaworznie rocznie w wypadkach ginęło około 12 osób. Po wprowadzeniu pierwszych zmian, liczba zabitych spadła o połowę. W miarę przebudowy kolejnych ulic, ofiar było coraz mniej.
W tej chwili do idei Vison Zero udało się dostosować ok 30 proc. ulic. W mieście odchudzono drogi, czyli je zawężono, zastosowano wyniesione przejścia i skrzyżowania oraz szykany. Pojawiło się również rozwiązanie eksperymentalne na skalę polską, takie jak rondo holenderskie, w którym znajdują się dwie tarcze – jedna dla ruchu samochodowego, druga dla ruchu rowerowego.