Czyli długo. Albo do momentu, kiedy nie zawali się pod ciężarem kłódek, czego doświadczyły zabytkowe latarnie na wspomnianym rzymskim moście. Częstochowskie SERCE wykonane zostało na okoliczność tegorocznego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Konkretnie: dla wsparcia Fundacji Akogo? prowadzonej przez aktorkę Ewę Błaszczyk. Wtedy to przypięto pierwsze kłódki i wyrzucono pierwsze kluczki – z braku rzeki w pobliżu, do specjalnego pojemnika. Rekordowe zainteresowanie „kłódkowanie” SERCA miejsce miało, a jakże, w WALENTYNKI. Uczynił to wówczas sam prezydent Częstochowy, Krzysztof Matyjaszczyk (SLD, żonaty, żona Beata, miłość na kłódce wyznał... Częstochowie). I zachęca nie tylko do wieszania kłódek, ale przy okazji i wsparcia Fundację Akogo? (w dowolnym momencie).
Moda na tzw. kłódki miłości obiega świat. Poza wspomnianym Rzymem (nie tylko na jednym moście) wiesza się je także i u nas, na przykład we Wrocławiu na Moście Tumskim. Skąd ten zwyczaj? Z dawnych czasów? No właśnie nie z takich bardzo dawnych. Kłódka miłości, na których umieszcza się tabliczkę lub ryt z inicjałami zakochanych została wymyślona w 2011 r. przez uczniów szkoły Sanita in Costa San Giorgio we Florencji. W 2006 r. zwyczaj ten rozpowszechnił na świat pisarz Federico Moccia.
Polecany artykuł: