Pan Józef z miejscowości Piła Pierwsza, w powiecie kłobuckim, swoimi podejrzeniami podzielił się z Gazetą Kłobucką. W rozmowie z dziennikarzami przyznał, że gdy w niedzielne popołudnie wjeżdżał na swoje podwórku, zobaczył rozbłysk i usłyszał niewyobrażalny huk! "Zobaczyłem rozbłysk, a zaraz po nim nastąpił huk tak duży, że usłyszałem go, pomimo że w samochodzie włączone było głośno radio" – relacjonuje mężczyzna w rozmowie z Gazetą Kłobucką.
Za kartkę "sprzedam samochód" możesz tutaj słono zapłacić. Nawet 750 złotych dziennie! [WIDEO NOWA 24 GODZINY]
Pan Józef, który interesuje się astronomią jest przekonany, że w dach jego stodoły uderzył odłamek małego meteorytu, zostawiając po sobie ślad – przepalił dach na wylot. Na całe szczęście, to jedyna strata. Nikt akurat nie znajdował się jak w pobliżu, a jak mówił Pan Józef, człowiek nie miałby szans ujść z życiem po tak "bliskim spotkaniu" z odłamkiem.
Lokalne służby nie odnotowały żadnego zgłoszenia dotyczącego "nieziemskiego gościa" na terenie jednej z posesji.