O czym będzie ten dokument? O historii życia – żydowskiego działacza politycznego, Bundu i Rady Narodowej RP – Szmula Zygelbojma. Popełnił on samobójstwo w Londynie 12 maja 1943 r. Zabił się, po upadku powstania w warszawskim getcie, w proteście wobec bezczynności świata, który nie reagował na zagładę Żydów prowadzoną przez III Rzeszę.
– W Katowicach Nikiszowcu chcemy nakręcić kilka scen dziejących się w Londynie z lat 40. XX wieku. 7 i 9 października planujemy realizować sceny na pl. Wyzwolenia, ul. Janowskiej, ul. Rymarskiej oraz fragmencie ul. Krawczyka. Będą one polegały na przejazdach zabytkowych pojazdów oraz zbiorowych rozmowach bohaterów. Dodatkowo 8 października planujemy realizować sceny przejazdu samochodem na ul. Odrowążów i ul. Św. Anny. Wyłączony z użytkowania zostanie także Skwer Zillmanów – wyjaśnia Bartosz Bednarz z ekipy realizującej dokument.
Ekipa musi przystosować scenograficznie dzisiejszy Nikiszowiec do tego z czasów II wojny światowej i dlatego nie będzie można zatrzymywać się w miejscach, w których pracują filmnowcy. Z użytkowania wyłączony będzie przystanek autobusowy „Nikiszowiec Kościół", a autobusy kursowe skierować objazdem. Szczegóły „w zakresie funkcjonowania komunikacji miejskiej po uzgodnieniu realizatora zdjęć z ZTM będą opublikowane na stronie: www.metropoliaztm.pl” - informuje katowicki magistrat, a jego rzeczniczka prasowa wyjaśnia mieszkańcom, że choć nie będzie można jeździć po niektórych ulicach Nikiszowca, to „możliwe będzie dojście piesze do Państwa domów/instytucji”. Oczywiście pod warunkiem, że się nie wejdzie operatorowi kamery w kadr.