To będzie największe miasto w Polsce. Powstanie na Śląski i będzie większe od Warszawy i Londynu

i

Autor: shutterstock

Metropolis dopiero za 10 lat?

W Polsce powstanie megamiasto pięć razy większe od Warszawy? Czarne chmury nad pomysłem

Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia chce przyciągnąć młodych i jednocześnie stworzyć efektywną administrację miejską. Projekt supermiasta opracowali naukowcy z Uniwersytetu Śląskiego, ale nie wszystkim ten pomysł się podoba. Czy Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia ma szanse stać się megamiastem, większym od Warszawy i Londynu?

Metropolia GZM się wyludnia. Ubyło 200 tysięcy mieszkańców

Od jakiegoś czasu głośno mówi się o koncepcji megamiasta, które miało by powstać na południu Polski. Założenie opracowali naukowcy z Uniwersytetu Śląskiego na prośbę przewodniczącego Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, Kazimierza Karolczaka. Już sama koncepcja rozpaliła do czerwoności internautów i media. Clou tego pomysłu, jest założenie, że megamiasto będzie funkcjonować podobnie jak Warszawa.

Sam Kazimierz Karolczak uważa, że im szybciej powstanie, tym lepiej dla rozwoju istniejącej metropolii. Obecnie 41 miast i gmin, które się na nią składają, zarządzanych jest oddzielnie. Każde ma swojego włodarza, wybiera swoją radę i tworzy swoje własne programy rozwoju. Nie ma wspólnej koncepcji.

- Nie jesteśmy wstanie ustalić wspólnej strategii rozwoju. Wszystkie wskaźniki pokazują, że zapadamy się gospodarczo, populacyjne. 200 tysięcy mieszkańców zniknęło zaledwie w siedem lat. Prognozy pokazują, że do 2060 roku może zniknąć następne 600 tysięcy - mówił na antenie Radia Piekary, Kazimierz Karolczak, przewodniczący GZM.

To będzie największe miasto w Polsce. Powstanie na Śląski i będzie większe od Warszawy i Londynu

Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia chce utworzyć największe miasto w Polsce, a nawet w Europie. Pod względem powierzchni będzie znacznie większe niż Londyn. Jeszcze nie wiadomo, jak będzie się nazywało, w tej kwestii prawdopodobnie zostanie rozpisane referendum. Wiadomo za to, gdzie zostanie zlokalizowane - w samym centrum województwa śląskiego.

- Jedno miasto jako finałowy etap integracji wszystkich gmin Metropolii to moje marzenie - mówił w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", Marcin Krupa, prezydent Katowic.

Zespół pod kierunkiem prawnika prof. Tomasza Pietrzykowskiego, byłego wojewody śląskiego przedstawił program utworzenia jednego silnego miasta.

Jak wygląda koncepcja utworzenia megamiasta?

Głównym założeniem przemawiającym za utworzeniem megamiasta, jest uproszczenie i usprawnienie zarządzania regionem. Obecnie poszczególne podmioty wchodzące w skład GZM borykają się z problemami, które wynikają z braku jednolitej polityki podatkowej, różnic w kosztach mediów czy niejednolitych strategii rozwojowych. Fuzja umożliwiłaby przyciągnięcie inwestorów zagranicznych, a także zwiększyć atrakcyjność inwestycyjną Śląska. To z kolei przełożyłoby się na większe możliwości gospodarcze, rozwój infrastruktury, a co za tym idzie poprawienie jakości życia mieszkańców.

Metropolia GZM jak Warszawa

Scenariusz rozwoju Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii zakłada nawiązanie do Warszawy. Miasto metropolitalne Katowice miałoby zastąpić związek metropolitalny gmin na prawach powiatu o charakterze metropolitalnym.Powstałyby Wielkie Katowice, składające się z 18 gmin. Megamiasto tworzyłyby: Będzin, Bytom, Chorzów, Czeladź, Dąbrowa Górnicza, Gliwice, Katowice, Mikołów, Mysłowice, Piekary Śląskie, Radzionków, Ruda Śląska, Siemianowice Śląskie, Sosnowiec, Świętochłowice, Tarnowskie Góry, Tychy i Zabrze.

To nie oznaczałoby rezygnacji z symboliki czy nazw. Wspomniane gminy byłyby jednostkami pomocniczymi metropolii, co oznacza własne zarządzanie budżetem lokalnym i "odpowiednią autonomią budżetową".

- W Warszawie i Krakowie karty są już rozdane. Tam ciężko znaleźć pracę taką pracę, która pozwoli szybko się rozwinąć. U nas jest wszystko możliwe. Chcielibyśmy do tego przekonywać zwłaszcza młodych ludzi. Nam ich najbardziej brakuje - mówi Kazimierz Karolczak i dodaje:

- Żeby to zrobić trzeba umieć zbudować wizerunek silnego, dobrze zarządzanego miejsca. Na pewno trudniej jest to zrobić w gronie 41 miast niż gdyby to było jedna gmina metropolitalna. Clou tego projektu jest to, że chcemy działać, jak Warszawa. Warszawa ma dedykowaną ustawę o ustroju stołecznym miasta Warszawa. Tam też ileś niezależnych gmin została przyłączona do Warszawy. Te gminy mają swoje kompetencje, mają swoich burmistrzów. Nazywają się dzielnicami. My chcemy, żeby u nas były miasta - wyjaśnia Karolczak.

Świetnym przykładem jest Bytom, który ma 770 lat historii, dalej byłby Bytomiem, tak by mieszkańcy mogli się z nim utożsamiać, ale żeby też był częścią czegoś większego. Gmina czy też miasto metropolitalne wybierało by w wyborach swojego prezydenta. W takich wyborach mogliby głosować mieszkańcy zarówno Bytomia, Katowic, Rudy Śląskiej.

Początkowo zakładano, że megamiasto powstanie do 2026 roku. Jednak już wiadomo, że nie uda się tego terminu dotrzymać.

- Zarówno profesor Pietrzykowski jak i ja, jesteśmy zdania trzeba szybko podjąć działania. Nie mamy już czasu i im szybciej się wszyscy o tym przekonają tym lepiej - zaznacza Karolczak. - Zdajemy sobie jednak sprawę, że taka luźna forma związku metropolitalnego, ja go czasem nazywam komunalnym, bo on niewiele więcej daje nam możliwości niż wcześniej związki komunalne typu KZK GOP. Do tego dochodziliśmy 10 lat.

By mega miasto powstało, trzeba przekonać do tej koncepcji nie tylko włodarzy poszczególnych miast i gmin, ale także mieszkańców. A to nie jest takie proste. Część samorządowców patrzy przychylnym okiem na tę koncepcję, inni w ogóle nie chcą o niej słyszeć.

- Mamy zapewnienie polityków rządowych, że jeżeli dogadamy się na dole, będziemy mieli uzgodniony projekt, wtedy będą wstanie z nami współpracować, wesprzeć go - podkreśla Karolczak. Pytany o to ile czasu potrzeba na utworzenie megamiasta, odpowiada, że nie wykluczone, iż będzie to trwać tyle, co utworzenie związku metropolitalnego.

Najlepsze miasta do zamieszkaniu na Śląsku. Zobacz w naszej galerii

Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia

Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia jest związkiem metropolitalnym położonym w województwie śląskim, na obszarze konurbacji górnośląskiej. To pierwsza metropolia w Polsce. Realizację ustawowych zadań rozpoczęła 1 stycznia 2018 roku.

W jej skład wchodzi 41 miast i gmin w województwie śląskim tj. Będzin, Bieruń, Bobrowniki, Bojszowy, Bytom, Chełm Śląski, Chorzów, Czeladź, Dąbrowa Górnicza, Gierałtowice, Gliwice, Imielin, Katowice, Knurów, Kobiór, Lędziny, Łaziska Górne, Mierzęcice, Mikołów, Mysłowice, Ożarowice, Piekary Śląskie, Pilchowice, Psary, Pyskowice, Radzionków, Ruda Śląska, Rudziniec, Siemianowice Śląskie, Siewierz, Sławków, Sosnowiec, Sośnicowice, Świerklaniec, Świętochłowice, Tarnowskie Góry, Tychy, Wojkowice, Wyry, Zabrze i Zbrosławice.

Idea, która przyświecała powstaniu tego ośrodka, miała na celu poprawę jakości życia poprzez wspólną organizację transportu, zrównoważony rozwój społeczno-gospodarczy oraz promocję regionu.

Wiesz, które miasta w województwie śląskim są najbogatsze?

Sprawdź ranking najbogatszych miast w województwie śląskim w poniższej galerii.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki