"Tanie buty dla Będzinian!", "Zjem wszystkie babcie!" – to część "haseł wyborczych", które pojawiły się na plakatach niecodziennych kandydatów. Wszystko zaczęło się od tego, że na barierkach, tuż przed Teatrem Dzieci Zagłębia im. Jana Dormana w Będzinie, pojawiły się banery wyborcze Arkadiusza Grabowskiego, który chce objąć urząd prezydenta Będzina oraz Jarosława Burzawy, kandydata na radnego.
Śląsk: 226 milionów złotych na rewitalizację Parku Śląskiego! Zobaczcie co się zmieni [MAPA INWESTYCJI]
Bajkowi bohaterowie uznali najprawdopodobniej, że miejsce przed teatrem dla dzieci, nie jest odpowiednie na polityczne reklamy, dlatego postanowili wziąć sprawy w swoje ręce! I tym sposobem uzyskaliśmy następujących kandydatów, z hasłami, obok których wyborca nie może przejść obojętnie:
- Czerwony Kapturek, z hasłem: "Wyremontuję leśne dróżki", z Koalicji Wiklinowego Koszyczka,
- Mała Syrenka, z hasłem: "Port morski na Przemszy", ze Stowarzyszenia Suchego Sushi,
- Straszny Wilk z Lasu, z hasłem: "Zjem wszystkie babcie!", z Partii Prawo Wilka,
- Kot W. Butach, z hasłem: "Tanie buty dla Będzinian!", z Ugrupowania Jutro Będzie Futro.
Mieszkańcy Będzina są niemal zgodni co do tego, że "wreszcie będzie na kogo głosować".