Oficjalnie: salony fryzjerskie są nieczynne, a wszystko przez obostrzenia wprowadzone przez rząd z uwagi na epidemię koronawirusa w Polsce. Ale nieoficjalnie wiele zakładów wciąż przyjmuje klientów. Fryzjerzy proszą, by wchodzić tylnymi drzwiami i po cichu strzygą tych, którzy tego potrzebują. Przedstawiciele tej profesji z województwa śląskiego w rozmowie z "Super Expressem" zdradzają szczegóły funkcjonowania "podziemia fryzjerskiego".
- Oczywiście musimy ograniczać się do przyjmowania stałych klientów, co do których mamy pewność, że nasza działalność nie zostanie przez nich zgłoszona służbom - mówi nam jeden z fryzjerów w Katowicach. - Za coś musimy zapłacić rachunki, więc przyjmujemy klientów, jeśli warunki na to pozwalają - zdradza inny fryzjer, tym razem z Rybnika.
Zdarzają się też prośby od znajomych, rodziny, przyjaciół, które dotyczą obcięcia w warunkach domowych. Na to fryzjerzy również przystają. - Tych próśb jest czasami tak dużo, że muszę odmawiać, ale generalnie staram się pomóc, jak mogę - mówi nam fryzjerka z Jastrzębia-Zdroju.
Po zniesieniu zakazów przez rząd i otwarciu salonów, fryzjerzy spodziewają się prawdziwego oblężenia przez klientów. - Już teraz się boję, co to będzie. Pewnie nawet na przerwę nie zejdę - śmieje się fryzjer z Katowic. Ale chwilę później dodaje: - Oczywiście wolę to, niż brak możliwości zarobku. Mam nadzieję, że do zniesienia zakazu dojdzie szybko, ale boimy się, że będzie inaczej.
Polecany artykuł:
Zgodnie z najnowszymi informacjami przekazanymi dzisiaj (29 kwietnia) przez premiera Mateusza Morawieckiego, od 4 maja mają zostać otwarte między innymi galerie handlowe. To przyśpieszenie znoszenia obostrzeń i tym samym wprowadzenie już drugiego etapu planu. Salony fryzjerskie są w trzecim kroku. Kiedy zacznie się jego wprowadzenie? Tego nie wiadomo.
Jak mówił premier Morawiecki oraz minister zdrowia Łukasz Szumowski, sytuacja związana z epidemią koronawirusa jest dynamiczna, dlatego rząd nie podaje konkretnych dat znoszenia kolejnych obostrzeń. Trzeba czekać i śledzić bieżące informacje.