Tychy. Młoda kobieta spadła najprawdopodobniej z dachu bloku znajdującego się przy ul. Dąbrowskiego w Tychach. Budynek ma aż trzynaście pięter. Do zdarzenia doszło w czwartek (4 listopada) po południu. Policjanci dostali zgłoszenie przed godziną 16:00. - Na ten moment nic nie wskazuje na to, by w zdarzeniu brały udział osoby trzecie. Sprawa jest wyjaśniana pod nadzorem prokuratury - mówi asp.szt. Barbara Kołodziejczyk z KMP w Tychach. Na miejscu prócz policji i prokuratora działała także straż pożarna. Ustalanie okoliczności tej przerażającej tragedii trwa.
Polecany artykuł: