Wielbiciele kawy czy zwyczajni złodzieje? 15-latek ze starszymi kolegami wpadł w Kłobucku

Trzech złoczyńców działało w woj. śląskim i łódzkim. Wpadli w Kłobucku, gdzie najpierw uderzyli na jeden ze sklepów samoobsługowych na ul. Staszica w Kłobucku, a potem mieli zamiar okraść kolejny. Policjanci przewidzieli to - wysłali jedną grupę do obrabowanego dyskontu, w drugim (na ul. Różanej) już czekali. 

Przypuszczenia się sprawdziły - kilka minut obserwacji wystarczyło, by policjanci precyzyjnie wytypowali złodziejaszków. Zatrzymali trzech mieszkańców województwa łódzkiego w wieku 15, 20 i 37 lat. W samochodzie, którym poruszali się złodzieje, śledczy odnaleźli towary skradzione kilkadziesiąt minut wcześniej z dyskontu przy ul. Staszica oraz inne, pochodzące z kradzieży w sklepie tej samej sieci w woj. łódzkim. Łupem złodziei najczęściej padały ekspresy do kawy, chemia gospodarcza oraz narzędzia.

37-latek i jego 20-letni kompan trafili do celi, najmłodszy z nich spędził noc w izbie dziecka. Dwóch najstarszych usłyszało zarzuty. Dla 37-latka to nie pierwszyzna, bo juz miał na koncie podobne wyskoki.

Za popełnione przestępstwa podejrzanym grozi kilkuletni pobyt w więzieniu, natomiast sprawą nieletniego 15-latka zajmie się sąd rodzinny.