Z policyjnych statystyk za rok 2016 wynika, że złodzieje cały czas kradną te same marki samochodów. Są to Audi, Volkswagen, BMW i Mercedes. Z danych wynika też jasno, że z roku na rok maleje liczba kradzionych samochodów, a wykrywalność tych przestępstw wzrasta.
- To są ogromne różnice w liczbach. Na przykład w 2001 roku skradzionych samochodów było ponad 7000. W roku 2009 było ich około 3500, a w roku ubiegłym to niecałe 2500. Stale mówimy o bardzo wartościowych samochodach, na które cały czas jest popyt i zainteresowanie. Zarówno ze strony odbiorców jak i złodziei. Są także marki samochodów, które kradzione są bardzo rzadko takie jak Opel, Skoda czy Seat - mówi Aleksandra Nowara, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
O kradzieże samochodów na Śląsku pytał nasz reporter Michał Łyczak