Więzień uciekł z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego, gdzie został przywieziony na badania. Mężczyzna zmylił konwojentów i „dał nogę”.
Wokół szpitala przy ul. Witosa pojawiło się wiele patroli i radiowozów.
Polecany artykuł:
Więzień przyjechał do szpitala na badania RTG i dlatego przez chwilę był sam w gabinecie. Wykorzystał ją i wyskoczył przez okno – informują reporterzy ESKI Opole.
Jak przekazał Dawid Makowski z aresztu śledczego w Opolu, mężczyzna był skazany za kradzieże, a karę odbywał w zakładzie półotwartym w Sierakowie Śląskim.