Nagranie pojawiło się m.in. na fanpage Kampania przeciwko transportowi i ubojowi koni. Widać na nim, jak jeden z koni leży martwy na ziemi. W tle słychać przerażony głos, płacz, wulgaryzmy, kłótnie jednej z turystek z woźnicą.
Do tego tragicznego zdarzenia doszło około północy 17 lutego br., w Wiśle Czarne. Jak czytamy w relacji uczestnika kuligu – „Nagle przy saniach - wozie przewrócił się jeden z koni. Po podejściu do konia zobaczyłam, że nie ma z jego strony żadnej reakcji. Dotykałam konia i mimo, że nie jestem lekarzem uważam że koń nie żył, umarł na miejscu. Zjeżdżając w dół sańmi konie biegły bardzo szybko cała trasę! Analizując całą sytuację uważam, iż sanie mogły być przeładowane (siedziało na nich 14 osób ) i konie biegły za szybko…”
Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt Viva!, która zajęła się tym tematem, prosi świadków zdarzenia o kontakt. Sprawa trafiła już także na policję, a jak zapowiadają przedstawiciele fundacji, zostanie również skierowana do prokuratury.
Zobacz też: Na Babią Górę weszli w... samych szortach! Od samego patrzenia robi się zimno [WIDEO]