Wojna na Ukrainie. Katowice gotowe na przyjęcie uchodźców? "Nasz obowiązek"

Wojna na Ukrainie tak naprawdę trwa już od dobrych ośmiu lat, ale w poniedziałek (21 lutego) rozpoczęła się nowa faza tego konfliktu. Władimir Putin uznał niepodległość dwóch separatystycznych republik - Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej. Z najnowszych doniesień wynika, że wojska rosyjskie już wjechały na okupowane tereny. Zachód reaguje na te działania sankcjami. Jakie one ostatecznie będą? Zależeć będzie z pewnością od rozwoju sytuacji. Z pewnością jednak Putin będzie podgrzewał sytuację we wschodniej Ukrainie, by zaszkodzić naszemu sąsiadowi, jednocześnie utrzymać go w strefie swoich wpływów.

Czytaj koniecznie: Wojna na Ukrainie. Relacja z konfliktu w Donbasie NA ŻYWO

Choć konflikt zbrojny póki co nie dotyczy Polski, skutki wojny na Ukrainie będą odczuwalne także w naszym kraju. Rząd spodziewa się fali uchodźców zza Bugu. Dlatego wojewodowie rozesłali już listy do poszczególnych miast z prośbą o informację, ile miejsc może przygotować wskazany magistrat dla obywateli Ukrainy, którzy będą uciekali przed wojną. Katowice mają udostępnić do zakwaterowania ewentualnych uchodźców Schronisko Młodzieżowe „Ślązaczek” przy Śląskich Technicznych Zakładach Naukowych, w których schronienie będzie mogło znaleźć około 50 osób.

Zobacz również: Gen. Skrzypczak OSTRZEGA przed Putinem: Następnym krokiem będzie Polska. On Polsce nie daruje

- Pamiętajmy, że przyjęcie uchodźców wymaga odpowiednich regulacji na szczeblu rządowym. W ramach Unii Metropolii Polskich, prezydent Marcin Krupa i prezydenci innych dużych miast wystosowali stanowisko, że w kwestii przyjmowania uchodźców również potrzebne są decyzje na szczeblu rządowym - informuje Dariusz Czapla z Wydziału Komunikacji Społecznej UM w Katowicach.

Czytaj także: Gen. Polko nie pozostawia złudzeń: Jeżeli Rosjanie wyjdą poza Donbas, Ukraińcy zgotują im Afganistan

- Katowice były i są miastem otwartym na pomoc potrzebującym. Swój dom w ubiegłym tygodniu znalazła w naszym mieście rodzina z Afganistanu, która była prześladowana w swoim kraju, a w ostatnich latach przyjęliśmy także repatriantów z terenów byłego ZSRR ściągniętych przez nas w ramach rządowego programu RODAK. Jako miasto bierzemy udział w programie Art Rezydencje Białoruś, którego koordynatorem jest Fundacja Open Culture. W Katowicach swoją rezydencję odbył już utalentowany białoruski trębacz. Obecnie na rezydencji przebywa młody skrzypek. Obaj pomagali przy organizacji muzycznych warsztatów dla dzieci, gdzie uczestniczyli jako instruktorzy. Angażowali się także w projekty artystyczne. Należymy także w sieci ICORN oferując schronienie prześladowanym artystom - dodaje Czapla.

Zobacz koniecznie: Katowice na zdjęciach sprzed wojny. Niezwykłe obrazki [GALERIA]

W katowickim magistracie przyznają, że z niepokojem obserwują to, co dzieje się na Ukrainie. - Naszym obowiązkiem jest pomoc humanitarna, dlatego jako miasto zgłosiliśmy gotowość przyjęcia kilku rodzin migrantów, jak i odpowiedzieliśmy wojewodzie w jakim zakresie możemy zapewnić zakwaterowanie ewentualnym uchodźcom z Ukrainy - mówi Czapla.

Dodajmy, że od maja 2021 roku w Katowicach działa Punkt informacyjny, który pomaga w załatwianiu spraw urzędowych cudzoziemcom osiadłym już w Katowicach. Pomaga im także w integracji z lokalną społecznością.