Pan Mariusz, autor zdjęcia, wybrał się na wycieczkę na Kopiec Wyzwolenia w Piekarach Śląskich. Wysoki na 365 m. n.p.m. kopiec usypano w latach 1932-1937 dla uczczenia 250. rocznicy przemarszu husarii polskiej króla Jana III Sobieskiego pod Wiedeń oraz 15. rocznicy przyłączenia wschodniej części Górnego Śląska do Polski. Jest symbolem walki o polskość i pamiątką walk powstańców śląskich. Stanowi najwyższy punkt w granicach miasta i położony jest w zachodniej części centrum Piekar Śląskich. To właśnie z tego miejsca można było podczas ubiegłego weekendu podziwiać wspaniałe widoki.
Polecany artykuł:
Co widać na zdjęciu? - Za i na prawo od komina EC Katowice widoczne Tatry Bialskie m.in. z Hawraniem (2152 m.n.p.m.) oraz słowackie Tatry Wysokie m.in. z Łomnicą (2634 m.n.p.m.). Na pierwszym planie Piekary Śląskie, troszkę dalej Siemianowice z szybem Krystyn kopalni Siemianowice w Michałkowicach - opisuje Pan Mariusz.
Podobne widoki można było zobaczyć z Zabrza. Poniżej zdjęcie autorstwa pani Angeliki.
Jak to możliwe, że z tak dużej odległości można było zobaczyć ośnieżone Tatry? Standardowo, i tego uczono nas w szkołach, temperatura powietrza w atmosferze spada wraz ze wzrostem wysokości. Czasami jednak następuje sytuacja odwrotna – zimne powietrze gromadzi się w dole, podczas gdy ciepłe wędruje do góry. Zjawisko to nazywamy inwersją temperatury. Odpowiada ono m.in. za powstawanie tzw. morza mgieł, ale również mirażu inwersyjnego, nazywanego także – niezbyt precyzyjnie – fatamorganą - informuje Portal Tatrzański.
>>> PILNE! Zwłoki noworodka znalezione w rzece w Gliwicach!
Podczas zjawiska inwersji promienie świetlne biegnące w stronę oczu obserwatora załamują się pod wpływem różnej gęstości cząsteczek powietrza i w efekcie tego nie biegną w linii prostej, a po trajektorii zakrzywionej. Wynikiem jest złudzenie optyczne, polegające na tym, że obiekty standardowo znajdujące się za widnokręgiem ukazują się naszym oczom, co w oczywisty sposób powoduje też powiększenie wszystkich obiektów znajdujących się bliżej. Wiele także zależy od przejrzystości powietrza - jeśli jest ono czyste, nie występuje zjawisko smogu, to łatwiej dostrzec obiekty w dali.
Zdjęcie przedstawia zatem klasyczne złudzenie optyczne. Jest to jednak obraz rzeczywisty tyle, że w znacznym powiększeniu. Jeśli chcecie się dowiedzieć, gdzie znajdują się podobne punkty obserwacyjne, zapraszamy na stronę dalekieobserwacje.eu.