Jak informuje RMF 24, dziś w rejonie wstrząsu tysiąc metrów pod ziemią przeprowadzono wizję lokalną. Uzupełniła ona dokonane w sobotę wstępne oględziny miejsca, podczas których przedstawiciele kopalni i urzędu górniczego obejrzeli rejon wstrząsu, ale bez miejsc, gdzie pracowali górnicy. Dzisiejsza wizja objęła właśnie te miejsca.
- Uczestnicy oględzin przeszli cały chodnik w rejonie wstrząsu. Na odcinku około 90 metrów stwierdzono wypiętrzenie spągu, widoczne są także uszkodzenia i zgniecenia obudowy chodnika - powiedział dla RMF 24 rzecznik PGG.
Wnioski z przeprowadzonych oględzin są ważne przy podejmowaniu decyzji, czy, kiedy i w jakim zakresie będzie można wznowić prace w rejonie wstrząsu.
Zobacz: Wstrząs w kopalni Bielszowice. Jeden górnik NIE ŻYJE. Wiemy, kim był [AUDIO]
Przypomnijmy - w wyniku czwartkowego tąpnięcia zginął 39-letni górnik, a 12 innych trafiło do szpitali. Sześciu jest już w domu, a w miniony weekend szpitale opuściło dwóch kolejnych rannych.