Trwa akcja ratownicza w kopalni Rydułtowy. Nadal nie odnaleziono ostatniego górnika

i

Autor: PAP/Kasia Zaremba

ZGINĄŁ 41-LETNI GÓRNIK

Wstrząs w kopalni Rydułtowy. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie wypadku

2024-07-12 19:34

Prokuratura Okręgowa w Gliwicach wszczęła śledztwo w sprawie wstrząsu w kopalni Rydułtowy, do którego doszło w czwartek, 11 lipca. W tragicznym zdarzeniu zginął 41-letni górnik, 17 innych zostało rannych, a jeden pracownik wciąż jest poszukiwany.

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie wstrząsu w kopalni Rydułtowy

Gliwicka prokuratura poinformowała, że wszczęte w piątek (12 lipca) postępowanie, będzie toczyło się pod kątem sprowadzenia zdarzenia, które zagrażało życiu i zdrowiu wielu osób, mające postać wstrząsu wysokoenergetycznego, w wyniku którego śmierć poniosła jedna osoba, a 17 innych doznało uszczerbku na zdrowiu. Jak dodała rzeczniczka, prokurator Karina Spruś, śledztwo powierzono Wydziałowi Kryminalnemu Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.

Do silnego wstrząsu w kopalni Rydułtowy doszło w czwartek, 11 lipca, o godz. 8:16. W zagrożonym rejonie, ok. 1150 m pod ziemią, było 78 górników, którzy prowadzili prace konserwacyjne maszyn i urządzeń. 76 z nich zostało wycofanych, 17 trafiło do szpitali. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo; część poszkodowanych jeszcze tego samego dnia wróciła do domów.

Od czwartkowego rana trwało poszukiwanie dwóch pozostałych górników. Późnym popołudniem prezes Wyższego Urzędu Górniczego, Piotr Litwa, przekazał informację o zlokalizowaniu jednego z pracowników. Niestety, życia 41-letniego pracownika kopalni nie udało się uratować. To siódma śmiertelna ofiara w polskim górnictwie węgla kamiennego w tym roku. W dalszym ciągu poszukiwany jest ostatni pracownik.

Trwają poszukiwania uwięzionego pod ziemią górnika

Ratownicy próbują zlokalizować i dotrzeć do uwięzionego górnika, który najprawdopodobniej znajduje się w rejonie skrzyżowania chodnika 6-E1 z chodnikiem 6a-E1. Jednocześnie zastępy ratownicze budują układy wentylacji lutniowej, aby doprowadzić większe ilości powietrza i w ten sposób rozrzedzić koncentrację metanu i obniżyć temperaturę wyrobisk. Ma to poprawić warunki pracy ratowników i umożliwić im bezpieczniejsze przeszukiwanie wyrobisk. Akcja prowadzona jest z dwóch baz ratowniczych, obejmując oba możliwe kierunki dotarcia do poszkodowanego pracownika; na każdej zmianie pracuje kilkanaście zastępów ratowników.

Kopalnia Rydułtowy jest jednym z najstarszych czynnych zakładów wydobywczych na Górnym Śląsku. Zakład ma drugi stopień zagrożenia tąpaniami w trzystopniowej skali.

Źródło: PAP

GALERIA. Wstrząs w kopalni Rydułtowy. ZOBACZ ZDJĘCIA:

Akcja ratunkowa po wstrząsie w KWK Mysłowice-Wesoła. Wydobyto jednego górnika
Sonda
Czy polscy górnicy zarabiają dużo?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki