Wstrząs w kopalni Zofiówka. Trwa akcja ratunkowa
Ratownicy nieprzerwanie poszukują uwięzionych górników w kopalni Zofiówka. W sobotę (23 kwietnia) w nocy doszło tam do wstrząsu. W rejonie wstrząsu było 52 pracowników; 42 wyszło o własnych siłach. Wstrząsowi towarzyszył wypływ metanu, ale nie doszło do zapalenia ani wybuchu tego gazu.
W sobotę (23 kwietnia) ok. godziny 18 przedstawiciele JSW przekazała, że ratownikom udało się dotrzeć do czterech z dziesięciu uwięzionych górników. Niestety żaden z nich nie dawał oznak życia...
Szczegóły: Wstrząs w kopalni Zofiówka. Ratownicy dotarli do czterech górników. "Nie dają oznak życia"
Wstrząs w kopalni Zofiówka. Zrozpaczony prezydent Andrzej Duda nie wytrzymał
Prezydent Andrzej Duda przyjechał w sobotę (23 kwietnia) przed godziną 19 do kopalni Zofiówka. Wcześniej kopalnię odwiedził również premier Mateusz Morawiecki.
- Nie spodziewałem się, że dosłownie za kilkadziesiąt godzin będę tutaj znowu w Jastrzębiu zdroju, znów pod kopalnią, którą znam, pod którą byłeś już kilkukrotnie, w związku z kolejna katastrofą, która nastąpiła. To jest chyba najczarniejszy tydzień w historii polskiego górnictwa, zwłaszcza tej historii, która ja pamiętam. Zdarzyła się kolejna katastrofa o zupełnie innym charakterze. Jestem po rozmowach z ekspertami. Chciałam, żeby mi wyjaśnili, jaka jest relacja jest pomiędzy tymi dwoma zdarzeniami. Otóż okazało się, ze to zbieg losu. Jeszcze raz składam wyrazy współczucia wszystkim osobom, których bliski zginęli w Pniówku i tutaj w Zofiówce - mówi wyraźnie wzruszony prezydent Duda.