Do wstrząsu doszło na głębokości około kilometra. Ze strefy zagrożenia wyprowadzono górników. Nikomu nic się nie stało. Rzecznik przekazał nam również, że nie ma strat w instalacji podziemnej kopalni.
To drugi w tym roku wstrząs na "Budryku". Do poprzedniego doszło 9 stycznia. Zgodnie z prawem górniczym i zasadami BHP, gdy dojdzie do wstrząsu, bez względu na jego siłę, wycofuje się pracujących w strefie zagrożenia.
Kopalnia "Budryk" to najmłodsza ze wszystkich polskich kopalni. Ostatecznie oddano ją do użytku w 1994 roku. W polskim górnictwie węgla kamiennego ruchy górotworu to tzw. "normalka". W mało którym z zakładów górniczych fedruje się płycej niż 600 metrów. Kopalnie JSW należą do najgłębszych w Polsce.
Polecany artykuł: