Jak podawał portal Żywiec 112 do tej tragedii doszło w sobotę 14 września około 20:20 w Ciścu na ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego. Wedle wstępnych ustaleń 48-latek kierujący Toyotą RAV-4, jadący w stronę Milówki potrącił dwóch pieszych. Obaj wtargnęli na jezdnię. 46-letni poszkodowany został zabrany do szpitala w Żywcu. Okazało się, że miał 2 promile alkoholu. Jego kompan został zabrany śmigłowcem LPR do Krakowa. Kierujący samochodem 48-latek był trzeźwy.
Polecany artykuł:
Jak podała asp. sztab. Mirosława Piątek z żywieckiej komendy pomimo wysiłków lekarzy 56-latek zmarł. Policja będzie prowadziła dalsze działania, w toku których funkcjonariusze ustalą szczegółowe przyczyny oraz okoliczności tych wypadku.
To nie jedyne dramatyczne zdarzenie w powiecie żywieckim w ostatnim czasie. W niedzielę na tej samej ulicy 24-latek jadący osobówką zajechał drogę 19-letniemu motocykliście. Mężczyzna trafił z obrażeniami do szpitala. Do dramatycznych chwil doszło również w poniedziałek w Ślemieniu. 8-letnia dziewczynka została potrącona przez renault, trafiła do szpitala. Policja raz po raz apeluje o rozwagę na drodze, bowiem jak widać na tragicznych przykładach o nieszczęście w ruchu drogowym jest bardzo łatwo.