Wybuch gazu w kamienicy w Katowicach. Pod gruzami są matka z córką?
Aktualizacja godz. 15.10
Przed godziną 15 strażacy znaleźli w gruzowisku ciało drugiej ofiary. Lekarz stwierdził zgon.
Aktualizacja godz. 13.20
Jak poinformowały służby ratownicze, ok. godz. 12.30 w gruzowisku po zniszczonej kamienicy znaleziono ciało - to poszukiwana wcześniej starsza, schorowana kobieta. Akcja jest kontynuowana, a w dalszych działaniach bierze udział 182 ratowników.
Wcześniej pisaliśmy:
W gruzowisku, jakie powstało po wybuchu gazu w kamienicy Katowicach-Szopienicach, mogą się jeszcze znajdować matka z córką - to najnowsze informacje, jakie przekazała straż pożarna. W wyniku eksplozji, do której doszło w kamienicy parafii ewangelicko-augsburskiej przy ul. Bednorza 20, trzykondygnacyjny budynek uległ niemal całkowitemu zawaleniu - wszystko działo się w piątek, 27 stycznia, ok. godz. 8.30. Spod gruzów udało się wydobyć 7 osób, w których odnalezieniu pomagali m.in. świadkowie zdarzenia. Trzy osoby trafiły do szpitala: dziewczynki w wieku 3 i 5 lat trafiły z obrażeniami niezagrażającymi życiu zostały zabrane do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach, a poważnie ranny mężczyzna, choć znajdujący się w stabilnym stanie, został przetransportowany do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Trwa akcja ratownicza, bo pod gruzami mogą się jeszcze znajdować dwie osoby.
- Mamy podejrzenie, że w czasie wybuchu w kamienicy mogły przebywać jeszcze dwie osoby, tj matka z córką, dlatego na miejsce nadal prowadzimy działania poszukiwawcze - mówi mł. bryg. Aneta Gołębiowska, rzeczniczka KW PSP w Katowicach.
Listen on Spreaker.