Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem przy ul. Legnickiej w Zabrzu. Wedle ustaleń policji między dwoma sąsiadami wywiązała się awantura. Gdy mundurowi przybyli już na miejsce, zobaczyli zakrwawionego mężczyznę. - Ranny 33-latek, choć był przytomny, to nie potrafił wyjaśnić okoliczności powstania u niego obrażeń. Jak się potem okazało, 33-latek chwilę wcześniej był u swojego 59-letniego sąsiada, który mieszka klatkę obok. Policjanci udali się tam i potwierdzili, że 33-latek przeszedł do mieszkania 59-latka i miał z nim wszcząć awanturę. Między mężczyznami doszło do bójki, w której trakcie 59-latek sięgną po miecz i dwukrotnie trafił nim 33-latka - relacjonuje policja.
Poszkodowany trafił do szpitala w ciężkim stanie. Miał uszkodzone jelita. Co ze sprawcą? Okazało się, że w momencie zdarzenia był kompletnie pijany. Miał 2 promile alkoholu we krwi. - Za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi mu do 10 lat więzienia - informują mundurowi dodając, że decyzję w tej sprawie podejmie jak zawsze sąd.