Wypadek w Mysłowicach. Policyjny pościg za nastolatkami w osobówce
W niedzielę, 27 grudnia, przed godziną 4:00 nad ranem policjanci z Wydziału Prewencji w Mysłowicach podjęli pościg za kierowcą renault, który nie zatrzymał się do kontroli. Na widok policjanta stojącego na drodze i dającego sygnał do zatrzymania czerwonym światłem latarki, kierowca zwolnił, a następnie ominął mundurowego i gwałtownie przyspieszył. - Stróże prawa natychmiast ruszyli za uciekinierem w pościg używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Mimo to kierujący kontynuował ucieczkę. Na ul. Ziętka stracił panowanie nad samochodem i uderzył w betonową podporę mostu - relacjonują mundurowi. Okazało się, że osobowym renaultem podróżowało trzech młodych mężczyzn. Siła uderzenia była tak duża, że wszyscy zostali zakleszczeni wewnątrz pojazdu. Mundurowi natychmiast wezwali na miejsce pozostałe służby ratunkowe.
Wypadek w Mysłowicach. W schowku drzwi auta znaleziono narkotyki
Policjanci prowadzący czynności na miejscu tego zdarzenia ustalili, że za kierownicą samochodu siedział 16-letni mieszkaniec Będzina, natomiast pasażerami byli 14 i 18-latek. Wszyscy trafili do pobliskich szpitali. Okazało się także, że 16-latek poszukiwany jest przez Sąd Rejonowy w Będzinie. - Podczas oględzin pojazdu, w schowku drzwi od strony kierowcy, stróże prawa znaleźli też amfetaminę. W toku dalszych czynności narkotyk ten znaleziono też w mieszkaniu 18-letniego pasażera. Mężczyzna usłyszał już zarzuty do których się przyznał. Może mu grozić kara do 3 lat więzienia - mówią policjanci. 16-letniemu kierującemu, który w dalszym ciągu przebywa w szpitalu, pobrana została krew do badań na obecność alkoholu i narkotyków. Jego sprawą zajmie się Wydział Rodzinny i Nieletnich Sądu Rejonowego w Będzinie.