Do tej tragedii doszło w niedzielę, 7 marca wieczorem. Na trasie S8 koło Studzianek zderzyła się ciężarówka man oraz kamper marki ford, którym podróżowała czteroosobowa rodzina. Po najechaniu przez tira kierowanego przez 22-letniego kierowcę, kamper z czteroosobową rodziną uderzył w bariery energochłonne i dachował. Na miejscu zginęła 39-letnia pasażerka. Jej mąż, który kierował autem, a także dzieci w wieku 4 i 12 lat, zostali przewiezieni do szpitala. Wedle policyjnych ustaleń kierujący manem uderzył w prawą stroną kabiny w tył kampera. Potem auto wjechało w bariery energochłonne i dachowało. Pojazd został kompletnie zniszczony.
Zobacz również: Koszmarny finał poszukiwań. Andrzej z Bierunia nie żyje! Synowi pękło serce [ZDJĘCIA]
Jak się potem okazało, ofiara wypadku była okulistka ze szpitala w Tarnowskich Górach Iwona J (39 l.). O śmierci lekarki poinformował szpital na swoim profilu społecznościowym - Z ogromnym żalem przyjęliśmy informację o tragicznej śmierci Iwony Jurowskiej, lekarza okulisty, starszego asystenta Oddziału Okulistyki w naszym szpitalu. Pani Doktor pozostawiła pogrążonego w rozpaczy męża i dwójkę dzieci. Rodzinie i bliskim przekazujemy wyrazy głębokiego współczucia - poinformowała placówka w komunikacie.
- Pani doktor była wspaniała czułam, że jestem w dobrych rękach. Serdeczne wyrazy współczucia - takie komentarze pojawiły się w poniedziałek pod postem. 16 marca odbył się pogrzeb 39-latki.
Poniżej zdjęcia z wypadku koło Studzianek (woj. łódzkie).