Wypadek w kopalni Chwałowice

i

Autor: Klaumich49 / Wikimedia W rybnickiej kopalni Chwałowice doszło do wypadku

Wypadek w kopalni Chwałowice. Tragiczny finał poszukiwań: 29-letni górnik nie żyje

2021-11-19 12:47

29-letni górnik zginął w wypadku, do którego doszło w piątek rano w rybnickiej kopalni Chwałowice. 700 metrów pod ziemią doszło do przerwania tamy izolacyjnej. Dwóch innych górników trafiło do szpitala.

W rybnickiej kopalni Chwałowice doszło w piątek (19 listopada) do tragicznego wypadku. Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w wyrobisku ok. 700 metrów pod ziemią, gdzie trzej górnicy prowadzili prace przy doszczelnieniu tzw. zrobów, w ramach prowadzonej profilaktyki pożarowej. W pewnym momencie doszło do przerwania tamy izolacyjnej oraz wylania się tzw. podsadzki, czyli mieszaniny wody i popiołu. Dwaj górnicy zostali szybko przetransportowani na powierzchnię i trafili do szpitala w Rybniku-Orzepowicach. W czasie transportu byli w dobrym stanie, obecnie przechodzą badania.

Tuż po wypadku utracono kontakt z trzecim górnikiem. Poszukiwania 29-letniego mężczyzny prowadziły cztery zastępy ratownicze z kopalni Chwałowice oraz z wyspecjalizowanej stacji ratownictwa górniczego. Po zlokalizowaniu nieprzytomnego mężczyzny, przetransportowano go na podszybie, gdzie próbowano go reanimować. Niestety, reanimacja nie powiodła się i lekarz stwierdził zgon 29-latka.

Tragicznie zmarły 29-latek był zatrudniony w kopalni jako młodszy górnik. Przyczyny i okoliczności wypadku ustalają nadzór górniczy i kopalniane służby. Powiadomiono także prokuraturę.

Ruch Chwałowice w Rybniku jest częścią Kopalni Węgla Kamiennego ROW - jednego z wiodących zakładów Polskiej Grupy Górniczej. Od początku tego roku w kopalniach PGG zginęło siedmiu górników, w tym pięciu zatrudnionych w spółce i dwóch pracowników zewnętrznych firm usługowych.

Olsztyn. Kierowca stracił przytomność. Uratował go policjant

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki