Wypadek w Wodzisławiu Śląskim. Trwa przesłuchanie 24-latka, który kierował peugeotem
W poniedziałek, 15 stycznia w Prokuraturze Rejonowej w Wodzisławiu Śląskim ma zostać przesłuchany 24-letniego mężczyzny, który jak wynika ze wstępnych policyjnych ustaleń, kierując peugeotem nie udzielił pierwszeństwa audi, którym poruszali się nastolatkowie.
- Według wstępnych ustaleń, kierujący samochodem peugeot skręcając z ulicy Młodzieżowej w Paderewskiego nie udzielił pierwszeństwa przejazdu kierującemu osobowym audi jadącemu ulicą Młodzieżową – poinformowała śląska policja.
W wypadku zginął na miejscu 18- letni kierowca audi, i dwaj pasażerowie w wieku 18 i 19 lat. Pozostali pasażerowie – 17-letnia dziewczyna, przebywa w GCZD w Katowicach, gdzie przeszła wielogodzinną operację, a lekarze określają jej stan jako ciężki, stabilny. Z kolei 19-latek - został przewieziony do szpitala w Wodzisławiu Śląskim.Wszyscy uczestnicy wypadku to mieszkańcy powiatu wodzisławskiego.
Po wypadku do szpitala trafił też 24-letni kierowca peugeota, również mieszkaniec powiatu wodzisławskiego. Po przebadaniu okazało się, że nie ma potrzeby jego hospitalizacji. Mężczyzna ten został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna był trzeźwy, została pobrana jego krew do dalszych badań.
- Dziś kierujący peugeotem zostanie doprowadzony do prokuratury, będą z nim wykonane czynności, a po ich przeprowadzeniu, w godzinach popołudniowych informacji udzieli Prokuratura Okręgowa w Gliwicach - powiedział PAP zastępca prokuratora rejonowego w Wodzisławiu Śląskim Rafał Figura.
Policjanci nie podają z jaką prędkością jechały oba samochody. Jak podkreślają, ustali to biegły w swojej opinii. Nieoficjalnie wiadomo, że zniszczenia audi po zderzeniu z peugeotem wskazują na znaczące przekroczenie dozwolonej prędkości.