W czwartek, 9 marca w Zakładzie Medycyny Sądowej w Katowicach przeprowadzono sekcję zwłok duchownych, których ciała odkryto we wtorek 7 marca. Jak ocenili biegli, przyczyną zgonu 46-letniego księdza stały się wielonarządowe obrażenia ciała. Powstały one w skutek potrącenia przez pociąg. Przyczyną śmierci młodego diakona były rany cięte, które zabójca musiał zadać z ogromną siłą.
- Przyczyną zgonu stały się rany cięte klatki piersiowej, szyi, skutkujące uszkodzeniem dużych naczyń krwionośnych i płuc i następowym wykrwawieniem - przekazał w rozmowie z Super Expressem prokurator Waldemar Łubniewski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu.
Prokuratura nie podaje ilości ran, jakie zadano młodemu diakonowi. Prokuratura w dalszym ciągu nie łączy obu śmierci księży i nie potwierdza doniesień, jakoby księży mieli być skonfliktowani.
26-letni diakon Mateusz B. i ksiądz Robert Sz. pełnili posługę bazylice katedralnej pod wezwaniem Wniebowzięcia NMP w Sosnowcu. To właśnie na wprost bazyliki po drugiej stronie ulicy przy garażu domu katolickiego znaleziono ciało diakona. Wcześniej pod nadjeżdżający pociąg w rejonie stacji Sosnowiec Główny miał wejść starszy duchowny.
Śledczy nie mają wątpliwości, że w przypadku 26-letniego diakona doszło do zabójstwa. Według nieoficjalnych informacji RMF24, miał on zostać zamordowany przez księdza. Tych rewelacji jednak nie potwierdza prokuratura, która prowadzi dwa oddzielne postępowania w tej sprawie.
Gdzie szukać pomocy?
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys, masz myśli samobójcze - zwróć się do dyżurujących psychologów i specjalistów. Gdzie możesz szukać pomocy?
- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111
- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123
- Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212
- Wsparcie dla osób po stracie bliskich - będących w żałobie: 800 108 108
- Tumbo Pomaga - pomoc dzieciom i młodzieży w żałobie: 800 111 123
- pokonackryzys.pl