Kacper przyznał się do zabicia 13-letniej Patrycji z Bytomia.

i

Autor: Policja Śląska Chłopak zrobił to, bo Patrycja była z nim w ciąży

Zabójstwo 13-latki w Piekarach Śląskich. "Ludzie nie podrzynają nikomu, ot tak, gardła"

2021-01-17 18:40

15-letni Kacper S. przyznał się, że zabił 13-letnią Patrycję. Miał bać się, że dziewczyna zaszła z nim w ciążę. Na jej ciele znaleziono rany kłute klatki piersiowej i szyi. "Super Express" ustalił, co Kacper S. miał powiedzieć swojemu ojcu: "Tato, to ona mnie do tego zmusiła". Dlaczego doszło do tej potwornej tragedii? "Podejrzewam, bo tylko mogę dywagować, że u sprawcy można było wcześniej dostrzec sygnały demoralizacji, ale na to odpowiednio nie zareagowano." - powiedział "Dziennikowi Zachodniemu" dr. Maciej Bernasiewicz z Uniwersytetu Śląskiego.

- Pozory bardzo mylą, a ja uważam, że jakieś zastanawiające sygnały były.Z moich badań wynika, że demoralizacja narasta, że ludzie nie podrzynają nikomu, ot tak, gardła - powiedział w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim" dr. Maciej Bernasiewicz z Uniwersytetu Śląskiego, specjalista w dziedzinie pedagogiki resocjalizacyjnej, zagadnień przestępczości i demoralizacji wśród młodzieży. - Jakaś gotowość do takiego bestialstwa musi być. Ona narasta powoli. To zabójstwo nie polegało przecież na tym, że była kłótnia, bijatyka i chłopak uderzył za mocno, tylko miał przy sobie nóż i urządził na odludziu krwawą rozprawę. Takie coś trzeba sobie przygotować, oswoić się z tym, dla zwykłego człowieka to nie do pomyślenia.

Zabójca Patrycji był mocno związany z jej rodziną, która zabierała chłopaka swojej córki na wspólne wycieczki, wypadki na kajaki czy na ryby. Ciocia zmarłej Patrycji powiedziała "Super Expressowi", że Kacper nigdy nie zachował się podejrzanie. Pisaliśmy o tym tutaj: Historia miłosna zakończyła się tragicznie. Nikt nie przypuszczał, że Kacper zabije Patrycję

To był bardzo fajny, spokojny i grzeczny chłopak z normalnej rodziny – podkreślają dziadkowie Patrycji.

Patrycja została zamordowana. Wkrótce obchodziłaby swoje urodziny

Ojciec Kacpra pracuje w Niemczech i to tam dowiedział się o zaginięciu nastolatki.

Ostatni raz z synem rozmawiałem w dniu jego 15. urodzin, zadzwoniłem do niego z życzeniami i przy okazji zapytałem o Patrycję. Powiedział mi, że na pewno się znajdzie – powiedział.

Przypomnijmy. Patrycja ostatni raz była widziana we wtorek (12 stycznia) na ulicy Bytomskiej w Piekarach Śląskich. W środę (13 stycznia) na terenie niezabudowanym w Piekarach Śląskich policjanci znaleźli przykryte kartonem zwłoki Patrycji, z ranami kłutymi szyi i klatki piersiowej. Więcej o tej tragedii pisaliśmy tutaj: Tak zginęła 13-letnia Patrycja. Szczegóły mrożą krew w żyłach [REKONSTRUKCJA ZDARZEŃ]

Kacper S. prawdopodobnie uniknie więzienia ze względu na to, że dokonał zbrodni dzień przed swoimi 15. urodzinami, czyli miał jeszcze 14 lat. To wyklucza sądzenie go jako osoby dorosłej.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki