Zdarzenie miało miejsce w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia około godz. 2.00 w Biskupicach - dzielnicy Zabrza. Dwóch mężczyzn w wieku 23 i 25 lat wyważyło drzwi do mieszkania 40-letniej kobiety, po czym wtargnęli do środka. Jeden ze sprawców miał młotek w ręce. Świadek zajścia zaalarmował policjantów o tym zdarzeniu. Ci natychmiast udali się na interwencję.
- Kiedy mundurowi dojechali na miejsce, z klatki schodowej wybiegał akurat mężczyzna z kominiarką na głowie i młotkiem trzymanym w ręce. Policjanci podjęli pościg za nim pościg. Po chwili mężczyzna został obezwładniony. Następnie policjanci udzielili pomocy 40-letniej pokrzywdzonej, którą znaleźli na klatce schodowej. Kobieta była przytomna, ale miała liczne obrażenia twarzy. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Chwilę później w ręce stróżów prawa wpadł także drugi ze sprawców - relacjonuje zabrzańska komenda.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że atak na 40-latkę miał podłoże rabunkowe. Sprawcy chcieli odzyskać pieniądze ze świadczeń socjalnych, które kobieta miała rzekomo przywłaszczyć. Mężczyźni w momencie zatrzymania byli nietrzeźwi. Przedstawiono im zarzut usiłowania zabójstwa. O ich losie zadecyduje zabrzański sąd.