Zabrzańscy kryminalni zlikwidowali plantację konopi indyjskich. Rośliny były posadzone na terenie nieużytków w rejonie wyburzonego szpitala. Śledczy dotarli do plantacji dzięki informacji jednego z mieszkańców Zabrza, który wskazał to miejsce.
Teren uprawy był ogrodzony i zabezpieczony przed zwierzętami. Znajdowały się na nim donice z sadzonkami przygotowanymi do rozsadu. Na miejscu policjanci zabezpieczyli 26 krzewów z których można było przygotować ponad 570 działek dilerskich marihuany.
Czynności w sprawie nadal trwają. Za uprawę konopi indyjskich grozi kara do 10 lat więzienia.