Jak podaje Komenda Miejska Policji w Zabrzu do zdarzenia doszło w poniedziałek na ul. Tyskiej. 67-letni mężczyzna od jakiegoś czasu mieszkał tam z młodszym bratem. Wspólne życie nie układało im się zbyt łatwo. - Od jakiegoś czasu w mieszkaniu dochodziło do awantur. Podobnie było i tym razem - mówi Sebastian Bijok, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu. - Podczas libacji alkoholowej 57-latek pobił swojego brata. Starszy z mężczyzn zmarł w wyniku poniesionych obrażeń. Sprawca został zatrzymany na drugi dzień. Był nadal pijany, miał 1,6 promila alkoholu we krwi - dodaje. Agresor już w przeszłości widniał w policyjnych kartotekach. Przestępstwa dotyczyły przemocy i gróźb karalnych.
Co teraz stanie się ze sprawcą? Na ten moment usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, skutkującego śmiercią. Jak jednak informuje rzecznik zabrzańskiej policji kwalifikacja czynu może się jeszcze zmienić. Mężczyzna stanął już przed sądem, który zadecydował o trzymiesięcznym aresztowaniu. Grozi mu dożywocie.
Polecany artykuł: