Zabrze. Policja zatrzymała podejrzanego o podpalenie samochodów
Zdarzenie miało miejsce w nocy z 21 na 22 listopada w dwóch dzielnicach Zabrza - Rokitnicy i Grzybowicach. Sprawca podpalił ponad 20 samochodów. Niektóre z aut spłonęły doszczętnie. Straty oszacowano na pół miliona złotych. Mundurowi rozpoczęli poszukiwania podpalacza z Zabrza. W sieci ukazał się film, na którym widać było podejrzanego. W środę, 14 grudnia mężczyzna został zatrzymany przez mundurowych. - W trakcie prowadzonego śledztwa, w którym udział brali również stróże prawa z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, wytypowano mężczyznę, który mógł mieć związek z podpaleniami. Czynności operacyjne oraz dochodzeniowo-śledcze potwierdziły podejrzenia policjantów, a zebrany materiał dowodowy pozwolił na zatrzymanie mężczyzny i przedstawienie mu zarzutów. 32-latek usłyszał zarzut podpalenia 21 samochodów o łącznej wartości nie mniejszej niż pół miliona złotych. Grozi mu za to do 10 lat pozbawienia wolności - informuje mł. asp. Sebastian Bijok z Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu.
Wobec podejrzanego zastosowano areszt na trzy miesiące. Mundurowi będą sprawdzali, czy 32-latek odpowiada za inne podpalenia na terenie miasta.