Zabrze. Kierowca nie zatrzymał się do kontroli. Był pijany
Do zdarzenia doszło w nocy z 10 na 11 sierpnia. Jak informuje zabrzańska komenda policjanci chcieli zatrzymać na ul. Budowlanej samochód, który jechał bez włączonych świateł. Gdy podjęli próbę jego zatrzymania, kierujący wyraźnie przyspieszył, zajeżdżając również drogę mundurowym. Mundurowi ruszyli za nim. - Policjanci zatrzymali go na wysokości ulicy Kołobrzeskiej. Kierującym okazał się 29-letni mieszkaniec Zabrza. Stróże prawa od razu wyczuli od niego woń alkoholu - tłumacza mundurowi. To jednak nie wszystko. Na pokładzie samochodu była cała rodzina 29-latka - żona oraz trójka dzieci w wieku od dwóch do siedmiu lat. Mundurowi sprawdzili jeszcze bazę danych. Wyszło na jaw, że pijany kierowca już wcześniej był poszukiwany przez policjantów. Nie miał również uprawnień do prowadzenia pojazdów.
- Mundurowi zatrzymali mężczyznę, który odmówił poddania się badaniu alkomatem. Została mu pobrana krew do badania na zawartość alkoholu. 29-latek został doprowadzony do policyjnego aresztu, a o jego dalszym losie zadecyduje prokuratura oraz sąd - podsumowują policjanci z Zabrza.