Do nietypowej interwencji doszło wczoraj na ul. Fredry w Zabrzu. Policjanci zostali poinformowani, że od ponad godziny jest tam zaparkowany samochód z włączonym silnikiem, a po kierowcy ślad zaginął. Mundurowi z I komisariatu na miejscu zastali Audi A3, które faktycznie miało włączony silnik.
>>> Radni Rybnika przeciwko budowie kopalni
Polecany artykuł:
Jak ustalili, samochodem przyjechała 18-letni dziewczyna na zajęcia do pobliskiej szkoły. Nastolatka, która niedawno odebrała swoje prawo jazdy, zapomniała zgasić silnik, bo spieszyła się na sprawdzian. Całe szczęście, że kiedy nastolatka była egzaminowana, nikt nie ukradł samochodu.