Potężne ulewy przeszły przez województwo śląskie. Zalane drogi i lokalne podtopienia
Do godziny 6 rano w piątek, 10 czerwca, strażacy w województwie śląskim interweniowali aż 620 razy. Najgorzej sytuacja wygląda w powiecie gliwickim (131 interwencji), powiecie będzińskim (72 interwencje) i powiecie zawierciańskim (60 interwencji).
- Główne działania, które prowadzili strażacy, to wypompowywanie wody z zalanych piwnic, garaży oraz podtopionych ulic. We wszystkich akcjach brało udział prawie 3000 strażaków PSP, jak i OSP - mówił mł. bryg. Aneta Gołębiowska, rzeczniczka prasowa śląskiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach
Czytaj także: Pogodowy armagedon w województwie śląskim. Ostrzeżenie IMGW przed burzami i gradem
W Zawierciu ulice Blanowska i Gliniana były całkowicie nieprzejezdne. Ulewy zalały tam także przejście podziemne przy dworcu PKP. Nie można było dojść na perony.
Jak informuje Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach, w gminie Bobrowniki w powiecie będzińskim na jednym z budynków mieszkalnych zostało uszkodzonych 60 m kw. poszycia dachowego. Do godz. 6 w województwie odnotowano przerwy w dostawie prądu u ponad 560 odbiorców.
Obfite opady skutkowały podniesieniem poziomu wód w rzekach. Brynica w Brynicy o 24 cm przekroczyła stan alarmowy, a w Kozłowej Górze – ostrzegawczy. Stan alarmowy przekroczyła też Przemsza na wodowskazie w Piwoni.