Zatrzymania pseudokibiców na Śląsku. Niektórzy zajmowali się handlem narkotykami

Wczoraj rano połączone siły wydziału do zwalczania przestępczości wśród pseudokibiców KMP w Katowicach i Oddziału Prewencji Policji w Katowicach doprowadziły do kilku zatrzymań osób związanych ze środowiskiem pseudokibiców. Łącznie podczas akcji zatrzymano 6 osób. Trzy z nich związane są z katowicką drużyną piłkarską. Mężczyźni działali w grupie przestępczej i handlowali narkotykami: kokainą, amfetaminą i marihuaną. Wszyscy mają od 23 do 28 lat.
Kolejne zatrzymanie miało miejsce w Mikołowie. 18-latek, pseudokibic chorzowskiej drużyny, brał udział w sierpniu w chuligańskich wybrykach do jakich doszło na ul. Mariackiej w Katowicach. Wówczas grupa ok. 200 osób wracając z meczu zatrzymała pociąg, atakowała ludzi i niszczyła wszystko wokół. Mężczyzna przyznał się do winy. Policja planuje kolejne zatrzymania w tej sprawie.
Pozostali dwaj pseudokibice, zatrzymani wczoraj to również kibice z Katowic. Są to uczestnicy zamieszek do jakich doszło w maju tego roku, podczas meczu GKS Katowice a Chrobrym Głogów. Pseudokibice w kominiarkach wtargnęli na murawę. U 21-latka z Imielina znaleziono również prawie 200 działek dilerskich amfetaminy i marihuany. Z kolei 19-latek z Mysłowic posiadał aż pół kilograma metaamfetaminy. Na razie wszyscy trafili do aresztu.

Czytaj także: "Policja morduje" - jest postępowanie ws. napisów na bluzach