Sprawa śmierci Kamila z Częstochowy wstrząsnęła Polską
Przypomnijmy, że 8-letni Kamil z Częstochowy zmarł w maju 2023 roku po 35 dniach walki o życie w szpitalu. Chłopiec trafił tam z ciężkimi obrażeniami, w tym oparzeniami głowy, klatki piersiowej i kończyn. Ojczym Kamila, Dawid B., jest oskarżony o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, znęcanie się nad dziećmi i molestowanie seksualne. Matka chłopca, Magdalena B., odpowie za znęcanie się nad synami i nieudzielenie pomocy Kamilowi.
Nowe fakty w sprawie śmierci Kamila z Częstochowy
W styczniu 2025 roku Prokuratura Regionalna w Gdańsku umorzyła śledztwo w sprawie podejrzenia niedopełnienia obowiązków przez pracowników urzędów i instytucji, które miały chronić Kamila przed przemocą. Decyzja ta spotkała się z ogromnym sprzeciwem rodziny chłopca i opinii publicznej. Pełnomocnicy rodziny Kamila oraz fundacja złożyli zażalenia na umorzenie śledztwa, argumentując, że doszło do rażących zaniedbań ze strony instytucji, które powinny były zareagować na sygnały o przemocy w rodzinie.
Czytaj także: Siostra Kamilka z Częstochowy oburzona. Prokuratura umorzyła śledztwo
Zażalenia na umorzenie śledztwa trafiły do sądu
Rzecznik prasowy prokuratury regionalnej, Mariusz Marciniak, poinformował, że zażalenia na umorzenie śledztwa złożyli pełnomocnicy siostry i brata Kamila oraz pełnomocnik jego opiekuna prawnego. Prokurator uznał zażalenia za zasadne i przekazał je do Sądu Rejonowego w Częstochowie. Jednocześnie prokuratura odmówiła przyjęcia zażalenia od jednej z fundacji, uznając, że nie ma ona uprawnień do jego złożenia.
- "Prokurator uznał, że zażalenia pochodzą od podmiotów uprawnionych i zostały złożone w odpowiednim terminie. Nie przychylił się jednak do zawartej w nich argumentacji i zgodnie z przepisami Kodeksu postępowania karnego przekazał je do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Częstochowie" – przekazał prokurator Marciniak.
Czy uda się ustalić winnych zaniedbań?
Sprawa śmierci Kamila z Częstochowy wstrząsnęła całą Polską i wywołała dyskusję na temat skuteczności systemu ochrony dzieci przed przemocą. Wiele osób uważa, że instytucje odpowiedzialne za bezpieczeństwo dzieci zawiodły i nie zareagowały odpowiednio na sygnały o przemocy w rodzinie Kamila. Teraz Sąd Rejonowy w Częstochowie będzie musiał rozpatrzyć zażalenia i zdecydować, czy śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków zostanie wznowione. Rodzina Kamila i opinia publiczna liczą, że sprawiedliwości stanie się zadość i winni zaniedbań zostaną ukarani.
Prokuratura poinformowała, że śledztwo w sprawie zabójstwa Kamila nadal trwa. W marcu Sąd Apelacyjny w Gdańsku przedłużył areszt tymczasowy dla Dawida B. i Magdaleny B. Termin kolejnego posiedzenia sądu nie został jeszcze wyznaczony.
Źródło: PAP
