Zbierali pieniądze dla chorego dziecka. Wtedy wszedł on i wszystko UKRADŁ! [ZDJĘCIA]

2020-04-24 12:52

39-letni mężczyzna ukradł skarbonkę, w której znajdowały się pieniądze dla chorego dziecka. Puszka znajdowała się w jednej z restauracji w Knurowie. Złodziej wszedł do środka lokalu i wykorzystał chwilową nieuwagę personelu, ukradł datki, a następnie uciekł.

Wczoraj (23 kwietnia), około godz. 13:00, do jednego z lokali gastronomicznych w Knurowie wszedł 39-letni mężczyzna. Na nagraniach z monitoringu widać, jak wykorzystuje on chwilową nieuwagę, by ukraść wystawioną na stoliku puszkę, w której znajdowały się pieniądze zbierane przez mieszkańców dla chorego dziecka. Mężczyzna zabrał ją i uciekł!

- Wszystkie patrole otrzymały informacje o poszukiwanym sprawcy. Zatrzymano go o 16:20. Podczas składania wyjaśnień przed policjantami, 39-latek przyznał się do kradzieży. Wskazał też miejsce, gdzie, jak twierdził, ukrył skarbonkę. Miało to być miejsce przy garażach, w okolicy ulic Klasztornej i Koziełka. Niestety, we skazanym miejscu skrzynki nie odnaleziono - relacjonują policjanci.

Czy sprawca mówił prawdę i ktoś przypadkowy znalazł, a potem zabrał puszkę? A może mężczyzna kłamie? Na te pytania odpowiedzi poszukują policyjni detektywi.

- Przy mężczyźnie znaleziono jedynie 60 zł. Według szacunków, w puszce z datkami charytatywnymi na leczenie chłopca „Przyjaciele Franka” znajdowało się około tysiąc złotych - mówią funkcjonariusze.

Policjanci apelują do osób posiadających jakąkolwiek wiedzę na temat zaginionej skarbonki i znajdującej się w niej datków, o kontakt z knurowskimi policjantami pod całodobowym numerem telefonu 47 8590500.

Młodzi sprawcy rozboju w rękach policji

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki