Znachor Tomasz leczył raka lampą. Dwie kobiety nie żyją. Odwiedzam żonę na cmentarzu

i

Autor: Shutterstock

RUSZYŁ PROCES NATUROPATY

Znachor Tomasz leczył raka lampą. Dwie kobiety nie żyją. "Odwiedzam żonę na cmentarzu"

2024-05-08 13:07

We wtorek, 7 maja, w Sądzie Rejonowym Katowice-Wschód rozpoczął się proces Tomasza Sz. (56 l.), mieszkającego pod Krakowem znachora. 56-latek jest oskarżony o liczne oszustwa, które mogły bezpośrednio przyczynić się do śmierci dwóch kobiet, będących jego pacjentkami. W sądzie pojawił się też pan Władysław K. (70 l.) - jego żona była jedną ze zmarłych klientek szamana. Wdowiec podczas rozprawy zalał się łzami.

Specjalna lampa miała wyleczyć Urszulę z raka. Kobieta nie żyje, a znachor Tomasz stanął przed sądem

PRZECZYTAJ TAKŻE: Wmówił kobietom, że nie chorują na raka. Oczyszczały organizm plastrami. Obie zmarły

W we wtorek, 7 maja, przed katowickim sądem rozpoczął się proces Tomasza Sz., 56-letniego naturopaty oskarżonego o to, że wskutek oszustw i malwersacji mógł przyczynić się do śmierci dwóch kobiet - Urszuli K. (†66 l.) z Katowic i Karoliny G. (†35 l.) z Dolnego Śląska. Obie panie uwierzyły 56-latkowi spod Krakowa, że za pomocą niekonwencjonalnych metod wyleczy je z nowotworu. Mężczyzna stosował m.in. specjalną lampę, tzw. generator plazmy - naświetlanie nią miało w cudowny sposób usunąć z ciał nowotwór. Pan Władysław K. nie ma jednak wątpliwości, że to działanie przyczyniło się do śmierci jego żony, która zrezygnowała z leczenia onkologicznego w szpitalu i oddała się w ręce naturopaty. 

- Przywiózł nam do domu ten generator i skasował w sumie 17 tys. zł. Kazał się naświetlać w nocy między godziną 24:00 a 3:00. Nigdy nie chciał, by mu przelew zrobić, tylko gotówki żądał. Z jej zdrowiem było coraz gorzej. Znachor ją przekonywał, że na początku boli, a potem przestanie. Kazał przyklejać plastry na stopy i brać suplementy. Ja mówiłem Urszuli, że to oszustwo, ale ona wciąż mu wierzyła, tak ją omamił. Kazał nawet zdjęcie powiek żony sobie wysłać i stwierdził, że to koronawirus ją zaatakował, a nie rak. Mamy na to świadka, naszą sąsiadkę — powiedział pan Władysław K.

W swoich zeznaniach Tomasz Sz. nie przyznał się do winy. Twierdził, że nigdy nie podważał kompetencji lekarzy, a zmarłej pani Urszuli wyraźnie powiedział, że gdyby cokolwiek się działo, ma przerwać naświetlanie generatorem plazmy i udać się do szpitala. Przyznał także, że zostawił jej paczkę plastrów oczyszczających.

Wypożyczający mój generator robi to na własną odpowiedzialność. W umowie jest punkt, że w żaden sposób nie odpowiadam za skutki działania generatora. Ktoś, kto go bierze, zrzeka się jakichkolwiek roszczeń. Każdy ma własną wolę i robi tak, jak uważa - powiedział przed sądem szaman. 

Historia hrabiego Myszkowskiego, który leczył seksem

Niestety, gdy pani Urszula K. postanowiła wrócić do szpitalnego leczenia onkologicznego, na ratunek było już za późno. Guz trzustki nie nadawał się już do zoperowania. 

- Gdy podjęto właściwe leczenie, było już za późno, by Urszulę uratować. Zmarła 1 kwietnia 2023 r., w moje urodziny. Na szczęście zdążyła złożyć przed śmiercią zeznania na policji - powiedział pan Wiesław. 

Z uzyskanej opinii biegłego z zakresu medycyny, wynika, że wszelkie działania podejmowane przez oskarżonego Tomasza Sz. w świetle nauk medycznych były czynami niedopuszczalnymi i szkodliwymi. Utracono bezpowrotnie kilka miesięcy prawidłowego leczenia, które mogło wydłużyć życie pokrzywdzonym i zmniejszyć ich cierpienia fizyczne i psychiczne — powiedział prok. Jacek Kępa.

- Moją żonę odwiedzam na cmentarzu. Lekarz mówił, że w początkowym stanie choroby guz trzustki, który znajdował się na tzw. ogonie, był operowalny. Umawiałem jej cztery razy biopsje, a ona dała się omamić temu znachorowi - powiedział pan Władysław. 

Następna rozprawa naturopaty Tomasza Sz. odbędzie się 25 czerwca. Wtedy też sędzia odczyta zeznania złożone przez zmarłą żonę pana Wiesława, a także zostanie przesłuchany ojciec drugiej ofiary szamana, 35-letniej Karoliny G., która zmarła na raka piersi.

Źródło: "Fakt" 

NAWIEDZONA SZAMANKA GŁODZI ZWIERZĘTA. ZOBACZ ZDJĘCIA:

Sonda
Często sięgasz po niekonwencjonalne sposoby leczenia, jak np. medycyna naturalna?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki