O tej skandalicznej sprawie napisała na Facebooku jedna z użytkowniczek.
- Pieska znaleziono za jednym ze sklepów w Nakle Śląskim przy ulicy Głównej. Czworonóg żyje, ma założone 24 szwy - informuje pani Katarzyna, pracująca w Radzionkowie w gabinecie weterynaryjnym.
W rozmowie z ESKA INFO Śląsk Pani Katarzyna informuje, że pies trafił do placówki dla zwierząt w sobotę. Przyniosła go właścicielka, która już wcześniej uzyskiwała tutaj pomoc weterynaryjną dla swoich pupili.
- Nie wiadomo na ten moment, co się stało. Sprawą zajmują się policjanci z Radzionkowa. Piec nie miał rany szarpanej - to było precyzyjne cięcie ostrym narzędziem. Ten, kto tego dokonał, doskonale wiedział, co robi - mówi pani Katarzyna.
Trwają poszukiwania sprawcy tego czynu. Każdy kto posiada informacje na temat tego szokującego zdarzenia, proszony jest o kontakt pod numerem 997 lub 790-521-184.