Najpiękniejsze śląskie słowa. Śląski to prawdziwy język miłości
Śląski nigdy przedtem nie był tak szeroko prezentowany w Polsce, jak w ostatnim czasie. Śląski wdziera się do życia Goroli w sklepach, księgarniach, w grach komputerowych, w tramwajach i przede wszystkim w Teatrze. Niy ma już gańby godać.
Dzisiaj chcemy Wam zaprezentować najpiękniejsze naszym zdaniem śląskie słowa. Historia rankingów najpiękniejszych śląskich słów jest jednak długa.
W 2009 r. „Gazeta Wyborcza” w Katowicach wraz z Muzeum Śląskim prowadziły konkurs, w którym czytelnicy mieli wybrać najpiękniejsze śląskie słowo. Zebrano je następnie wszystkie w jednej książce, aby wiedza zamiast ulecieć wraz z pamięcią, została utrwalona choćby na papierze i stworzono "Antologię. Najpiękniejsze śląskie słowa". Znalazły się w niej takie słowa, jak: Antryj. Koło, Bifyj, Biksa.
Z kolei w 2017 roku popularny śląski bloger Łukasz Tudzień stworzył ranking "7 najładniejszych śląskich słów". Znalazły się w nim takie słowa, jak: Zoca, Ponbóczek, Łonaczyć, Przać, Szmaterlok, Hercklekoty, Moczka.
W listopadzie 2024 roku popularyzatorka poprawnej polszczyzny Paulina Mikuła, nazywana "Bralczykiem w spódnicy", pokusiła się o kilka przykładów najpiękniejszych, jej zdaniem, śląskich słów. Spodobały się jej określenia: szwarno dziołcha i gryfno dziołcha. Wspomniała tam o bajtlu, fulaniu i łonaczyniu. Spodobał się jej także idiom: skocz mi an pukel, czyli odczep się. Jednak najpiękniejsze słowo dla Mikuły to karminadle albo karbinadle, czyli kotlety mielone.
Również czytelnicy portalu eska.pl pokusili się o wybranie najpiękniejszego słowa po śląsku. W poniższej galerii prezentujemy nasz subiektywny ranking najpiękniejszych śląskich słów. Sprawdźcie, czy wiecie co znaczą.
![Super Express Google News](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-AdoB-4fwi-WKnx_super-express-google-news-664x442-nocrop.jpg)
Polecany artykuł: