Ciało górnika uwięzione było pod jedną z wielu konstrukcji w zniszczonym tąpnięciem chodniku H10.
Przypomnijmy, do wypadku doszło w sobotę (5 maja), przed godziną 11 w kopalni Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju. Początkowo, poszukiwano siedmiu górników, którzy w chwili tąpnięcia znajdowali się pod ziemią. Jeszcze w sobotę, udało się uratować dwóch górników, którym życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Zofiówka: Odnaleziono ciało drugiego poszukiwanego górnika
W zeszłą niedzielę ratownicy wyciągnęli ciała dwóch kolejnych poszukiwanych mężczyzn, ich już niestety nie udało się uratować. Pod ziemią było wciąż trzech górników. W sobotę w nocy udało się odnaleźć jednego z nich, w niedzielę rano drugiego. Niestety nie dawali oznak życia. W nocy z wtorku na środę ratownicy znaleźli ciało ostatniego z poszukiwanych mężczyzn.
Jak poinformowała JSW w specjalnym komunikacie, Daniel Ozon, prezes zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej ogłosił 7-dniową żałobę w zakładach i spółkach Grupy Kapitałowej Jastrzębskiej Spółki Węglowej S.A.. W bólu z poszkodowanymi i rodzinami ofiar łączą się także władze miasta. Prezydent Anna Hetman zarządziła żałobę, która trwa do 20 maja.
Wstrząs miał siłę blisko 4 w skali Richtera. Był odczuwalny w Jastrzębiu Zdroju i okolicach. Wyższy Urząd Górniczy poinformował, że doszło do niego 900 metrów pod ziemią. W rejonie tąpnięcia drążone były chodniki. Pod ziemią procowało 250 górników.